Wiedźmin Wiki
Advertisement
Wiedźmin Wiki

Ceann Treise – kaskada na rzece Wstążka, znajdująca się w pobliżu Brokilonu.

Dane z książek Sapkowskiego

- A dokąd ty zmierzasz, sor'ca? - spytał Coinneach, potem szybko rzucił okiem na przewieszonego przez konia kozła, uśmiechnął się lekko.
- Na południe - chłodno wyprowadziła go z błędu. - Ku Drieschot.
Elf przestał się uśmiechać.
- Ludzkim brzegiem?
- Przynajmniej do Ceann Treise - wzruszyła ramionami. - Przy kaskadach pewnikiem wrócę na brokilońską stronę, bo...

Chrzest ognia

Kryształowo czysta woda Wstążki przelewała się przez krawędź uskoku łagodnym, obłym lukiem, szumiącą i spienioną kaskadą spadała między czarne jak onyks głazy, łamała się na nich i ginęła w białej kipieli, z której wylewała się w rozległe płoso, tak przejrzyste, że widać było każdy kamyczek w różnokolorowej mozaice dna, każdy zielony warkocz falujących w prądzie wodorostów.
Oba brzegi porastał kożuch rdestów, wśród których uwijały się pluszcze, dumnie prezentujące białe żabodki na podgardlach. Nad rdestami krzewy mieniły się zielenią, brązem i ochrą na tle świerków, wyglądających jak posypane sproszkowanym srebrem.
- Zaiste - westchnął Jaskier. - Pięknie tu.

Chrzest ognia

- I owszem - burknął poeta. - Nilfgaard... Ile to mil, według ciebie?
- Dużo.
- Dotrzemy przed zimą?
- Dotrzyjmy wpierw do Verden. Tam przedyskutujemy... pewne sprawy.
- Jakie? Nie zniechęcisz mnie ani nie pozbędziesz się Będę ci towarzyszył! Tak postanowiłem.
- Zobaczymy. Powiedziałem, dotrzyjmy do Verden.
- A daleko jeszcze? Znasz te tereny?
- Znam. Jesteśmy przy kaskadzie Ceann Treise, przed nami miejsce, które nazywa się Siódma Mila. Te górki za rzeką to są Sowie Wzgórza.
- A my jedziemy na południe, z biegiem rzeki? Wstążka wpada do Jarugi gdzieś w okolicach twierdzy Bodrog...
- Pojedziemy na południe, ale tamtym brzegiem. Wstążka zakręca ku zachodowi, my pojedziemy lasami. Chcę dotrzeć do miejsca, które nazywa się Drieschot, czyli Trójkąt. Tam schodzą się granice Verden, Brugge i Broklionu.
- A stamtąd?
- Nad Jarugę. I do ujścia. Do Cintry.

Chrzest ognia

- Wydaje mi się, odrzekł z ociąganiem Geralt - że nie mamy wyboru.
- Mamy - powiedziała Milva. - Mogę przeprowadzić was lasami na Sowie Wzgórza i z powrotem do Ceann Treise. Do Brokilonu.

Chrzest ognia

Advertisement