|
Donimir z Troy – redański rycerz, uczestnik wielu bitew, w tym obu pod Sodden. Jego senior władał kasztelem Łysoróg, do którego zapraszał Jaskra po jego występie pod Bleobherisem.
Herb
"Trzy kroczące lwy na czerwono czarnym tle"
Widzieliście go? Rycerz chędożony! Herbowy! Trzy lwy w tarczy! Dwa srają, a trzeci warczy!
(według słów Sheldona Skaggsa)
Wiedźmin 3: Krew i Wino
Donimir jest jednym z uczestników turnieju w Toussaint. Występuje w czerwonych barwach.
Dane z książek Sapkowskiego
- W samej rzeczy! – zakrzyknął jeden z obecnych na polanie rycerzy, chudy jak tyka drągal w czerwono-czarnym wamsie, ozdobionym trzema kroczącymi lwami. – (…) na honor, mości Jaskier, jeśli kiedyś będziecie w pobliżu Łysorogu, kasztelu mego seniora, wstąpcie, nie wahajcie się ani chwili.
- Ja, Donimir z Troy - krzyknął chudy rycerz z trzema lwami na wamsie - byłem w obu bitwach o Sodden, alem was tam nie widział, panie krasnoludzie!
(...) - Bacz, co mówisz, brodaczu! - poczerwieniał Donimir z Troy, podciągając obciążony mieczem pas rycerski. - I do kogo!
- Nieprawda to - powiedział Donimir z Troy. - Nie masz na pomniku jej imienia. Moje to strony, nie jeden raz na Wzgórzu byłem i wykute na pomniku napisy czytałem. Trzy czarodziejki tam poległy. Triss Merigold, Lytta Neyd, którą zwano Koral... Hmm... Imię trzeciej wymskło mi się z pamięci...