Wiedźmin Wiki
Advertisement
Wiedźmin Wiki

Dane z książek Sapkowskiego[]

Nadchodząca postać zakuta była w zbroję z kombinacji żelaznych blach i trawionej w wosku skóry. Wypukły, graniasty, czarno i niebiesko szmelcowany napierśnik zachodził na segmentowany fartuch i krótkie ochraniacze na udach. Pancerne naramienniki jeżyły się od ostrych, stalowych cierni, również przyłbica z gęsto kratowaną zasłoną, wyciągniętą w kształt psiego pyska, była usiana kolcami jak łupina kasztana.

Ostatnie życzenie

Znad szerokiej, półokrągłej blachy napierśnika spoglądały na nich dwa wypukłe, czarne guzki ślepi, umiejscowione po obu stronach pokrytego rudawą szczeciną wydłużonego, tępego ryjka, uzbrojonego drgającymi wibrysami, pełnego ostrych, białych kiełków. Głowa i kark stojącej pośrodku halli postaci jeżyły się grzebieniem krótkich, szarych, ruchliwych kolców.

Ostatnie życzenie

– ...klątwa – ciągnął Duny, trąc skronie. – Od urodzenia. Nigdy nie dowiedziałem się, jaka była przyczyna, kto mi to zrobił. Od północy do świtu normalny człowiek, od świtu... widzieliście co. Akerspaark, mój ojciec, chciał to ukryć. W Maecht ludzie są zabobonni, czary i klątwy w rodzinie królewskiej mogłyby się okazać fatalne dla dynastii. Z dworu zabrał mnie jeden z rycerzy ojca, wychował, we dwójkę włóczyliśmy się po świecie, błędny rycerz z giermkiem, potem, gdy on zginał, podróżowałem sam. Już nie pamiętam, od kogo usłyszałem, że od klątwy może mnie wyswobodzić dziecko niespodzianka. Krótko po tym spotkałem Roegnera.

Ostatnie życzenie

– Cóż za symbolika – powiedział, nie odwracając się, szczupły, czarnowłosy mężczyzna w łosiowym kaftanie, poznaczonym odciskami od zbroi i plamami rdzy.

Krew elfów

Coehoorn [...] Obawiał się, że będzie zmuszony do wysłuchania długiego monologu. [...] wiedział, że stojący przy oknie mężczyzna uważa taki monolog za rozmowę, a rozmawianie za zaszczyt i dowód zaufania.

Krew elfów

Mężczyzna wrócił do stołu, usiadł, schylił głowę nad mapami. Patrzył na nie długo, wreszcie oparł czoło na splecionych dłoniach. Ogromny brylant w jego pierścieniu zaskrzył się w świetle świec tysiącem ogni.

Krew elfów

(...) marszałek nawet się nie starał ukryć zakłopotania i niezadowolenia. Przed mężczyzną, który wydał rozkaz, nie wolno było niczego ukrywać. I rzadko komu to się udawało.

Krew elfów

Czekali obaj. W ciszy. Cierpliwie. Tak jak należało czekać na rozkazy, nad treścią i brzmieniem których zastanawiał się imperator Nilfgaardu, Emhyr var Emreis, Deithwen Addan yn Carn aep Morvudd, Biały Płomień Tańczący na Kurhanach Wrogów.

Krew elfów

Biały Płomień Tańczący na Kurhanach Wrogów wszedł na salę. Przemaszerował szpalerem szlachty swym zwykłym szparkim krokiem, energicznie machając prawą ręką. Jego czarny strój niczym nie różnił się od stroju dworaków, jeśli nie liczyć braku kryzy. Ciemne włosy imperatora, jak zwykle nie ufryzowane, utrzymywała we względnym ładzie wąska złota obręcz, na szyi połyskiwał cesarski alszband.

Czas pogardy

Cesarz, jak zwykle podczas podróży, nosił oficerski uniform gwardyjskiej brygady "Impera" – czarną zbroję i płaszcz z haftem przedstawiającym srebrną salamandrę.

Pani Jeziora

– Żelazny Jeż – zaczął spokojnie i cicho cesarz – to miał być sposób na zmuszenie mojego ojca do współpracy z uzurpatorem. Było to po przewrocie, ojciec, obalony cesarz, był więziony i torturowany. Nie dał się jednak złamać, więc spróbowano innego sposobu. Na oczach ojca wynajęty przez uzurpatora czarownik zmienił mnie w maszkarę. Czarownik dołożył nieco z własnej inicjatywy. Humoru mianowicie. Eimyr to w naszym języku "jeż".

Pani Jeziora

Dotknął jej włosów, jakby licząc bielutkie jak śnieg pasemka. Dotknął zdeformowanego blizną policzka. Potem przytulił, gładził po głowie i plecach. A ona, wstrząsana płaczem, pozwalała mu na to, a ręce trzymała sztywno niczym strach na wróble.
– Dziwna to rzecz, przeznaczenie – usłyszała szept. – Żegnaj, córko.

Pani Jeziora

Dane z gry Wiedźmin 3: Dziki Gon[]

Upłynęło wiele lat, zanim Emhyr zasiadł na nilfgaardzkim tronie. Kiedy był chłopcem, w stolicy wybuchło powstanie, a człowiek, który stał na jego czele obalił rządy ojca Emhyra. Następca tronu, na wniosek Uzurpatora został zamieniony w jeżopodobnego stwora, przez co w młodości znany był jako Jeż z Erlenwaldu. Przez wiele lat błąkał się po świecie, towarzysząc wędrownemu rycerzowi. Gdy ten zginął, Emhyr kontynuował wędrówkę samotnie. O tym, że był młodzieńcem nietuzinkowym świadczy fakt, że w wieku piętnastu ledwie lat ocalił życie Roegnerowi – królowi Cintry. Dzięki temu czynowi władca zgodnie z Prawem Niespodzianki przyrzekł oddać Emhyrowi rękę swojej córki.

Piętnaście lat później Emhyr, jako Duny przybył do Cintry w celu poślubienia Pavetty. W wyniku splotu dramatycznych wydarzeń na scenie pojawił się Geralt z Rivii, który odczarował Emhyra. Od tego momentu datuje się związek wiedźmina z cesarzem Nilfgaardu. Odczarowany Emhyr obiecał swojemu wybawcy nagrodę jakiej sobie tylko zażyczy. Geralt poprosił o to, co Emhyr zastanie w domu, a czego się nie spodziewa. Okazało się, że w czasie owych wydarzeń Pavetta była już brzemienna. Dlatego nienarodzona jeszcze córka Emhyra – Cirilla stała się nagrodą dla wiedźmina.

Wkrótce po tych wydarzeniach Emhyr postanowił ujawnić swoją prawdziwą tożsamość i wraz z cintryjskimi wojskami uderzyć na Nilfgaard w celu odbicia tronu. Przed tym krokiem przestrzegał go czarodziej Vilgefortz, który powołując się na przepowiednię Itliny, wedle której: syn zrodzony z Emhyra i jego córki Cirilli miał zawładnąć połową świata, natomiast jego potomek miał objąć we władanie cały świat. Łatwowierny w głębi duszy Emhyr przyjął przepowiednię jako pewnik. Nie zdecydował się na atak, tym niemniej utrzymywał kontakt z wojskami występującymi przeciwko władzy Uzurpatora.

Emhyr chciał opuścić Cintrę i wraz z żoną i córką ostatecznie obalić rządy Uzurpatora. W tym czasie popadł w konflikt z matką Pavetty – potężną Calanthe, która była mu przeciwna. W czasie jednego z konfliktów, doprowadzony do ostateczności zamordował żonę, wyrzucając ją za burtę, po czym zniknął z Cintry i oficjalnie został uznany za zmarłego. Powrócił do Nilfgaardu i stanął po stronie wojsk walczących z Uzurpatorem.

Szybko okazało się, że Emhyr jest obdarzony talentem dowódcy i posiada nieprzeciętną charyzmę, która podporządkowuje mu ludzi. Wciąż zdruzgotany śmiercią Pavetty początkowo wzbraniał się przed przyjęciem cesarskiej korony. Ostatecznie jednak stanął na czele rewolucji i wkrótce potem zasiadł na tronie Nilfgaardu.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Dane z gry GWINT: Wiedźmińska Gra Karciana[]

Wpis z Księgi Nagród[]

Zwój 1: Emhyr var Emreis, Biały Płomień Tańczący na Kurhanach Wrogów. Żadne inne imię nie budzi takiej trwogi w sercach ludzi Północy. To za jego rządów Cesarstwo po raz pierwszy przekroczyło Jarugę… A potem znów… I jeszcze raz…
Zwój 2: Co motywowało Emhyrem var Emreisem? Historycy do tej pory się o to spierają. Jedni dowodzą, że uległ naciskom korporacji handlowych, inni – że chciał zdobyć ziemie dla nilfgaardzkich osadników. A jaka była prawda?
Zwój 3: Emhyr var Emreis był niezwykle ambitnym człowiekiem, którego plany sięgały w daleką przyszłość. Krótko mówiąc, dla Emhyra tron cesarza Nilfgaardu to było za mało. Chciał władać całym światem.
Zwój 4: W realizacji tych zamiarów miała pomóc mu jego córka, Cirilla, dziecko Starszej Krwi. Emhyr był o krok od wypełnienia planu… Ale wtedy, po raz pierwszy i ostatni, powstrzymało go własne sumienie.
Skrzynia 1: Emhyr var Emreis był gotowy zrobić dla władzy wszystko. Wywołać wojnę. Zabić własną żonę. Skrzywdzić własną córkę. A to wszystko bez podnoszenia głosu, bez jednej łzy. W jego wyblakłych, zimnych oczach nie widać było żadnych emocji. Mawiano, że nawet służące w cesarskiej armii golemy miały więcej serca, niż on…
Skrzynia 2: Co ciekawe, biografowie Emhyra utrzymują, że był pogodnym i wesołym chłopcem, oczkiem w głowie ojca, Fergusa ver Emreisa. Ale potem doszło do przewrotu. Spiskowcy próbowali nakłonić Fergusa do współpracy torturując syna na jego oczach. Ostatecznie, wynajęty przez Uzurpatora czarodziej, Braathens, zmienił Emhyra w jeżokształtnego stwora. Kiedy i to nie poskutkowało – Fergusa zamordowano.
Skrzynia 3: Emhyr długie lata planował zemstę. Z początku w gniewie, wyjąc z bólu i gniewu, drapiąc się do krwi i rwąc włosy z głowy. A potem, z upływem czasu, coraz spokojniej, precyzyjnie, analitycznie. Kiedy wreszcie odzyskał tron i stracił spiskowców, z jego twarzy nie można było odczytać żadnej emocji. Gdy egzekucja dobiegła końca, wstał bez słowa i wrócił do pracy.

GWINT: Wiedźmińska Gra Karciana

Informacje z opisu rodowodu Cirilli[]

Zaklęty w Jeża DUNY przypadkiem uratował życie ROEGNEROWI, królowi Cintry, a w zamian otrzymał obietnicę, że dostanie „to, co król zastanie w domu a czego się nie spodziewa”. Tym czymś była królewna PAVETTA. Zgodnie z Prawem Niespodzianki DUNY miał zgłosić się po PAVETTĘ w dniu jej piętnastych urodzin, ale nie zdzierżył – już przed czternastymi urodzinami PAVETTY był jej tajemnym kochankiem. Gdy oficjalnie żądał od królowej CALANTHE ręki PAVETTY, ta ostatnia była już z nim w ciąży.

Afera Zaklętego Jeża, który okazał się sympatycznym młodzieńcem o imieniu DUNY i kochankiem królewny PAVETTY z Cintry, opisana jest w opowiadaniu „Kwestia ceny”. W skrócie: Duny został odczarowany do ludzkiej postaci i poślubił PAVETTĘ – a przyczynił się do tego wiedźmin Geralt z Rivii.

Ślub DUNY'EGO z PAVETTĄ odbył się tego samego dnia, co ślub królowej CALANTHE z jarlem EISTEM TUIRSEACH.

DUNY podawał się za królewicza z Maecht, syna króla Akerspaarka. Było jednak mnóstwo wątpliwości co do tej genealogii. Sprawdzenie nie było możliwe, ponieważ w Maecht trwały krwawe walki – Nilfgaard właśnie podbijał ten kraj. Matka PAVETTY, królowa CALANTHE, nie przywiązywała jednak wagi do pedigree zięcia. Po pierwsze, PAVETTA kochała Jeża, po drugie: była z nim w ciąży, po trzecie: sama CALANTHE szykowała się do ślubu z EISTEM TUIRSEACHEM, jarlem Skellige i była bardzo zajęta sprawdzaniem, jak też ona i EIST pasują do siebie pod względem seksualnym. Plotki o niepewnym a najprawdopodobniej nieszlachetnym pochodzeniu „Zaklętego Jeża” nie cichły w Cintrze – było to jednym z powodów, dla których DUNY i PAVETTA woleli przebywać na Skellige, gdzie takie sprawy nikogo nie bulwersowały.

Fakt, że DUNY nie był jednak wcale synem Akerspaarka, wykryli juryści Codringher i Fenn. Jeśli chodzi o słynną klątwę, przez którą młodzieniec za dnia zamieniał się w Żelaznego Jeża, DUNY podawał sprzeczne wersje odnośnie tego, kto klątwę rzucił, jak i z jakich powodów. Prawdy nie znał nikt – poza, być może, PAVETTĄ. DUNY i PAVETTA zginęli w katastrofie morskiej na Głębi Sedny, niedaleko Wysp Skellige. CIRI, ich osierocona córka, miała wówczas siedem lat.

Nie odnaleziono ciał. Małżonkowie nie mają więc grobu – ani nawet cenotafu, albowiem królowa CALANTHE uszanowała obyczaj Skellige, w myśl którego nie stawia się cenotafów ofiarom morza, których ciał nie odnaleziono.

Genealogie

Advertisement